niedziela, 8 kwietnia 2018

Kawałeczki.



Rozpadasz się.
On zgniata cię, przypiera do ziemi.
Znikasz pod nim.
Umierasz.
Udajesz, że potrafisz, wstajesz.
Leżysz nadal.
Coraz bardziej.
Coraz bliżej.
Coraz niżej.
On rozbija cię.
Tłuczesz się. Jesteś szkłem.
Polaryzacja, nie ma już jej.
Jesteś w kawałkach. Czym jesteś?
Wszystko jest za bardzo. Świat jest za bardzo.
Świat jest za trudny, świat jest za wielki, świat jest za ciężki.
Jesteś za słaby. Jesteś niestworzony.
Zbyt drobny by żyć. Znikomy. Nieistotny.
On cię przerasta.
Rozsypałeś się. Czym jesteś?
Upadasz.
On zgniata cię.

Odpuść, nie udźwigniesz go.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obłęd

Chaos. Zaprosiłeś mnie wczoraj. Zatańczyłeś dla mnie. Wziąłeś mnie za rękę. Jesteś otchłanią. Jesteś bezładem. Dlaczego mi to r...